Konsumpcjonizm 100sovany
Komentarze: 0
Ten temat jak rzeka, me myśli porusza,
Uśmiech doprawia, bariery skrusza,
jak kopia, rycerza w szrankach,
zachciankach i drinkach,
bardzo prozaicznych,
lub nie,
na pewno prześlicznych,
kunsztownych zarazem,
poprawę, jak zwykle obiecuję,
nic z tego,
na pewno,
ja dalej próbuję, zbieram, blenduję,
lodem doprawiam,
i w stu procentach, przyjemność mi sprawia,
kiedy wyczuję,
smak,
niepowtarzalny jak rajski ptak,
zawsze na "tak",
gdy atak,
na sieci neuronów, bardzo splątane
przyprawiasz miksturą,
czy też szampanem,
schłodzonym, przyjemnym
bez żadnej skazy,
czy drinem, mocnym,
lub słabym na tacy,
podanym, wśród wielu innych,
przedziwnych i egzotycznych,
tak kolorowych,
tak szarych zarazem,
takich kuszących,
jak na obrazie,
owoce,
bezczelnie ujęte,
owoce, do bowla wciśnięte
bez kszty człowieczeństwa
i grama litości,
nie masz tu czego tak pozazdrościć,
wykaż pomysłem się znamienitym,
skomponuj drina,
niech będzie spożyty...
Dodaj komentarz